Kim jestem

unikajcie nielegalnych sposobów oszczędzania prąduWitam! Nazywam się Stefan Frąckowiak. Mam 65 lat. Mieszkam w Krakowie i jestem emerytowanym elektrykiem. Przez lata pracowałem i siedziałem cicho. Przez te wszystkie lata pracy patrzyłem, jak dystrybutorzy energii elektrycznej bogacą się kosztem zwykłych ludzi. Przyglądałem się temu, jak ludzie wykorzystują wszystkie możliwe sztuczki, aby tylko obniżyć rachunki za prąd i przynajmniej w taki sposób ułatwić życie sobie i swoim rodzinom.

Wielu z nich przychodziło do mnie z pytaniem: Jak obniżyć rachunek za prąd? Nie znałem właściwej odpowiedzi. Radziłem im, żeby używali tych samych trików. To nie było w porządku. Wiedziałem, że te triki są nielegalne, ale w tamtej chwili to było jedyne rozwiązanie.

Wielu z nich przychodziło do mnie z pytaniem: Jak obniżyć rachunek za prąd? Nie znałem właściwej odpowiedzi. Radziłem im, żeby używali tych samych trików. To nie było w porządku. Wiedziałem, że te triki są nielegalne, ale w tamtej chwili to było jedyne rozwiązanie.

Po wielu przepracowanych latach i licznych sztuczkach, które wypróbowałem, wreszcie poznałem właściwą odpowiedź na to pytanie i jestem gotów podzielić się nią z wszystkimi. Właśnie to było przyczyną powstania tego bloga. Ludzie mają prawo wiedzieć. Rachunki można drastycznie obniżyć. Mnie się to udało, a teraz wy też możecie to zrobić i to całkiem legalnie.